Kot Schrödingera to odwieczny dylemat w mechanice kwantowej: czy jest to kot jednocześnie żywy i martwy, czy to tylko dziwactwo w naszej głowie.
Naukowcy z University of Queensland zrobili znaczny postęp w odpowiedzi na to pytanie.
Korzystając z czterowymiarowych stanów fotonów i poddając je bardzo dokładnym pomiarom wykluczyli popularny pogląd, że opisany kot jest martwy i żywy tylko ze względu na brak wiedzy na temat jego rzeczywistego stanu. Jak w przypadku wszystkich obiektów w fizyce kwantowej, kot jest opisany przez falową funkcję kwantową.
Dr Alessandro Fedrizzi, z UQ Szkoła Matematyki i Fizyki, wyjaśnia, że chociaż falowa funkcja kwantowa jest naszym głównym narzędziem do opisu systemów fizycznych w mechanice kwantowej, nadal nie jest jasne, czym właściwie jest.
Czy stanowi jedynie ograniczoną wiedzę o rzeczywistym stanie obiektu, czy jest w bezpośredniej kontakcie z rzeczywistością?
A czy w ogóle istnieje obiektywna rzeczywistość?
Debata ta przez dziesięciolecia pozostawała czysto teoretyczną, aż do chwili, kiedy zaproponowano testy w celu odpowiedzi na to pytanie.
Wyniki testów sugerują, że jeśli istnieje obiektywna rzeczywistość, to falowa funkcja kwantowa odpowiada tej rzeczywistości.
Innymi słowy, kot Schrödingera naprawdę jest w stanie być zarówno żywy, jak i martwy. Idąc dalej tym tokiem myślenia: albo funkcja falowa jest całkowicie prawdziwa, albo nic nie jest.
Źródło zdjęcia:http://pudelekx.pl/kot-schrodingera-11176
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz