Jesteśmy zależni od fal elektrycznych, które regulują rytm naszego serca. Gdy te sygnały zostają zniekształcone, stanowi to potencjalnie śmiertelne zaburzenia rytmu serca. Teraz zespół naukowców z Oksfordu i Stony Brook znalazł sposób, aby precyzyjnie kontrolować te fale - za pomocą światła.
Obie
komory serca i neurony w mózgu komunikują się w poprzez sygnały elektryczne, a
informacje z podróży w ramach owej komunikacji przenoszą się szybko z komórki do komórki jako
"fale wzbudzenia". Co ciekawe, fale te występują również w wielu
innych procesach w przyrodzie, w wyniku reakcji chemicznych w drożdżach i amebach.
Dla
chorych na serce istnieją obecnie dwie opcje, aby zachować te fale w ryzach: urządzenia
elektryczne (rozrusznik serca) lub leki (np beta-blokery). Jednakże, metody te
są stosunkowo prymitywne: mogą zatrzymać lub uruchomić fale, ale nie mogą zapewnić doskonałej kontroli prędkości i kierunku fal. To jest tak, jakby
uruchomić lub zatrzymać łódkę, ale bez możliwości jej kierowania.
Dr
Gil Bub, z Oxford University wyjaśnił: "Gdy występuje blizna na sercu lub
zwłóknienie, może to spowodować częściowe spowolnienie fali. To z kolei może spowodować
re-uczestniczące fale, które spiralnie otaczają się wokół tkanki, powodując, że
serce zaczyna bić zbyt szybko, co może być śmiertelnie groźne. Jeśli możemy kontrolować
te spirale, możemy temu zapobiec”.
Optogenetyka wykorzystuje modyfikowane genetycznie zmiany komórek, tak, że mogą być
aktywowane przez światło. Do tej pory, było to głównie wykorzystywane do
uruchamiania poszczególnych komórek lub uruchomienia fal wzbudzenia w tkance.
Białko
zwane channelrhodopsin zostało dostarczone do komórek serca z zastosowaniem
technik terapii genowej, tak że mogą one być sterowane przez światło. Następnie
przy użyciu sterowanego komputerowo projektora światła, zespół był w stanie
sterować prędkością fal sercowych, ich kierunkiem, a nawet położeniem spirali w
czasie rzeczywistym - naukowcy są w stanie przeprowadzać eksperymenty na
poziomie szczegółowości, wcześniej dostępnym tylko przy użyciu modeli komputerowych.
Mogą teraz porównać modele na doświadczeniach z rzeczywistych komórek, co
oznacza potencjalnie poprawę naszego zrozumienia, jak działa serce.
Poziom
precyzji przypomina to, co można zrobić w modelu komputerowym, jednak tutaj
było to robione w prawdziwych komórkach serca, w czasie rzeczywistym.
Precyzyjna
kontrola kierunku, prędkości i kształtu takich fal wzbudzenia oznaczałaby
bezprecedensową bezpośrednią kontrolę funkcji w samym sercu lub mózgu, bez
konieczności skupiania się na manipulowanie każdą komórkę pojedynczo. Ta
idealna terapia pozostaje w sferze science - fiction, aż do teraz.
Kwestią
kluczową jest to, aby zmodyfikować serce, by było czułe na światło oraz to, by światło dostawało się
do pożądanych miejsc. Jednakże, dzięki terapii genowej i miniaturyzacji
urządzeń optycznych jest to wykonalne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz