Kot Schrödingera utrzymuje się przy życiu w połowie - wyczyn
ten może w zaskakujący sposób pomóc w budowie obwodów kwantowych.
Na szczęście, technika ta nie będzie opierać się na kocie,
ale falach elektromagnetycznych, które mogą zachowywać się analogiczne do kota
ze znanego eksperymentu myślowego Erwina Schrödingera.
Cząsteczki są zdolne do istnienia w superpozycji stanów lub w
dwóch trybach jednocześnie.
Foton, na przykład, może być jednocześnie
spolaryzowany pionowo i poziomo. Ta superpozycja utrzymuje się, aż do pomiaru,
w momencie którego foton wybiera jeden stan.
Schrödinger twierdził, że reguły kwantowe stosują się do
świata makroskopowego: kot utknął w zamkniętym pudełku może być jednocześnie
żywy i martwy jednocześnie - przynajmniej do momentu otwarcia pudła.
Normalnie, fale elektromagnetyczne zamknięte w pudle będą
oscylować na podobieństwo wahadła: tam i z powrotem, ale jest możliwe
wprowadzenie odwrotnej fali do owego pudła, co spowoduje powstanie
„koto-podobnego” stanu – polegającego na „robieniu” dwóch wykluczających się
rzeczy w tym samym czasie.
Eksperyment idzie o krok dalej: przygotowano dwie wnęki z aluminium, w którym
fotony mikrofali mogą podskakiwać. Potem połączono wnęki z kanałem: szafirowym
nadprzewodzącym chipem i obwodem aluminiowym, przez który może podróżować
sygnał elektryczny.
Pomyśl o tym chipie jak o przełączniku on-off. Gdy
przełącznik jest na "on", a kanał jest otwarty, mikrofale wewnątrz
będą oscylować w innej częstotliwości niż gdyby był przełączony na
"off". Cechą świata kwantowego jest możliwość istnienia swoistego
mostku, który łączy „on” z „off” – i wtedy dwie częstotliwości istnieją naraz.
Zasadniczo można zapytać: „Czy jesteś martwy, czy żywy?”,
ale to nie dostarczy odpowiedzi na sedno problemu: czy mamy do czynienia z
kwantową superpozycją, czy po prostu stworzyliśmy sytuację, kiedy jest 50 %
szans na przeżycie.
Zamiast tego zadano pytanie, które ujawnia stan kota bez
naruszania badanego układu. Zmierzono liczbę fotonów w polu, wiedząc, że stan
kota wykonanego z fal elektromagnetycznych
zawsze składa się z parzystej liczby fotonów.
Kiedy mierzono oddzielnie dwa pudełka, a następnie sumowano,
liczba zawsze była parzysta.
To pokazuje, że jeśli połączyć dwa pola, można otrzymać
prawdziwy stanu kota Schrödingera.
Realny postęp tego eksperymentu polega na uświadomieniu
sobie, iż splątane dwa pudła mogłyby być w rzeczywistości blokami komputera
wykorzystującego właściwości superpozycji kwantowych do obliczeń w prędkością
błyskawicy – „koto stany” byłyby reprezentowane przez qubity.